Filtry
pasmowe
Tworząc różne konstrukcje,
korzystając ze schematów i sprawdzonych rozwiązań często
byl niedosyt, albo do jakości uzyskanych parametrów, albo do
nakładu pracy i słabej powtarzalności układu. W
sieci natknąłem się na filtr pasmowy utworzony z
dwóćh ogniw PI mający zaskakująco dobre parametry w
paśmie 3,5 MHz. Jako cewki 10uH zostały użyte fabryczne dławiki osiowe
na ferrycie nawinięte drutem fi 0,4.
Ogniwa PI działaja jak PI filer w obwodzie anodowym
wzmacniacza - w tym wypadku transformują 50/1600 ohm - podbijając
napięcie o 15db , i z powrotem 1600/50 . Mniejsza
dobroć zapewnia szersze pasmo przenoszenia i mniejszą
wrażliwość na niedopasowanie wej./wyj.

Dokładając kondensatory tworzące pułapki
dla pośredniej uzyskałem taki wynik :


Bardzo ładne pasmo przenoszenia 3,5-3,8 zwiększając
poj. kondensatora sprzęgającego można było jeszcze je wyrównać
oczywiście kosztem zboczy.
Dla 7 Mhz juz nie było tak różowo - Konstrukcja
ogniwa pi jest w zasadzie filtrem dolnoprzepustowym, więc
ukazało się gorsze zbocze w stronę dolnych częstotliwości .
Ponieważ taka konstrukcja nie wymagała
wielkiej dokładności w nawijaniu cewek , ani robienia
odczepu poszedłem dalej .
Dodałem trzeci obwód LC

Testy z dławikami wypadły bardzo dobrze - pod warunkiem że nie były to
dławiki w obudowie rezystora 0,125W
W trxie trzeba było jednak zastosować już indukcyjności w ekranie -
ponieważ BPF y służą jako nadawcze i odbiorcze .
Większość młodych majsterkowiczów słysząc o nawijaniu cewek, odczepów,
strojenia - dostaje dreszczy .
Zacząłem szukać gotowych cewek strojonych aby
wyeliminować trymery - które przy słabej jakości
potrafią napsocić .
Znalazłem miniaturowe cewki firmy TOKO w
odpowiadającym zakresie indukcyjności .
Toko
8.2 μH RS - niestety już nie produkowane
Cewki mają zakres regulacji około -5% do + 20
% więc ceweczka 8,2 spokojnie uzyskuje 10 uH .
Kondensatory smd z dieelektrykiem typu C0G zakupione w tme
Pomiary ukazały wady miniaturyzacji - uzwojenia mają już
widoczną rezystancję druciku 8,2 uh ma już 2,6 ohma .
Przekłada się to na większe tłumienie obwodu w
porównaniu z dławikami .

Wyniki wg mnie są na tyle doskonałe że stromość zboczy jest
porównywalna z filtrami powietrznymi nawijanymi na strzykawkach .
Dodatkowa zaletą samego typu układu filtra jest mała
wrażliwość na dopasowanie wej-wyj do 50 ohm .
Zmiana w zakresie 30 - 80 ohm nie zmienia wyraźnie pasma
przenoszenia , ani częstotliwości środkowej .
Pamiętajmy że nasze anteny nie mają w całym paśmie swr 1:1
pasmo 80m

Efekty poniżej !


Garby poniżej pasma to częstotliwości harmoniczne z analizatora NWT7
Uzyskałem powtarzalność parametrów w 15 egzemplarzach ,
tłumienie wnoszone przez filtr jest około 3,5 db ale nie ma
się tym co martwić . Przy częstotliwościach 3,5 i 7 poziom
sygnalów i tła jest na tyle duży że 3 decybelowy tłumik na
wejściu nie zaszkodzi .
W torze nadawczym poziom z mieszacza ad831 jest tak duży że
po filtrach mam ponad 500 mv rms/50 omach .
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Filtry kwarcowe
Pierwsze kroki do wykonania własnej roboty filtru
kwarcowego zaczęły się przy składaniu Taurusa .
Ponieważ filtry drabinkowe lepiej dopasowują sie dla
impedancji 200-400 ohm wykonałlem dodatkową sondę zewnęterzną
na AD8307 o regulowanej oporności wejścia . Regulacja za
pomocą prków 500 ohm
Układ pomiarowy wyglada tak :

Nie korzystałem z programów do obliczania filtrów tylko w układach
badawczych stosowałem trymery ktore zamieniałem na wartości
stałe .
Zakup rezonatorów 10 mhz o średniej wysokości był
przypadkowy , i uzasadniony chęcią porównania z wysokimi kwarcami
.
Był to strzał w 10tke . Rezonatory w obudowie at 51 okazały sie
lepsze jak hc49u .
Od lewej hwarce HC49u , pożniej AT51 ssb i cw

Wykonałem ponad 30 szt filtrów cw i ssb, zakupiono 350 szt kwarców z
czego ponad 200 nadawało się do zastosowania .
Były dwie grupy o częstotliwościach rezonansu zbliżonych +- 50 Hz.
powrót na stronę główną